Oby tak dalej

Zakończenie piątej kolejki to bardzo dobry czas na analizę sytuacji oraz kierunku zmian w klubie.

W pierwszej kolejności poziom sportowy. Obecna sytuacja zaangażowania na treningach oraz walki o każdy metr boiska w czasie meczu napawa optymizmem. Jest to wynik zmiany mentalnego nastawienia. Każdy zawodnik pracuje dla zespołu, nie dla siebie. W porę zażegnano konflikty wewnątrz zespołu, jeżeli takie były? Każdy wie jaki jest najważniejszy cel „wygrywać mecze”, a nie dyskutować, jakby to zrobił inaczej. Ponadto co ważniejsze zawodnicy zaczęli myśleć nad grą w piłkę, a nie tylko bezsensownym (bezproduktywnym) bieganiu. Taktyka oraz sama technika gry wkroczyła na wyższy poziom. Każdy zawodnik stara się przemieszczać po boisku w wyznaczonym sektorze, zwraca uwagę na przydzielone zadania. Bardzo dobrze narzucane jest tempo, kierunki gry, za co wszystko jesteśmy wdzięczni naszym środkowym. Do tempa bardzo dobrze dostosowują się nasze skrzydła, którzy są wszędzie zarówno w defensywie jak i ofensywie. W napadzie mamy bardzo dużo okazji do zdobywania bramek, dzięki spokojnemu rozgrywaniu piłki, dobrym dośrodkowaniom, w tempo wychodzenia na pozycję, dobrej grze jeden na jednego. Jeszcze szwankuje skuteczność , nad którą cały czas pracujemy, ale rozwiązaniem jest tylko spokój i trening. Na koniec to co jest najważniejsze w naszej grze – obrona. Wszyscy piłkarze tej formacji bardzo dobrze się zgrali, bezbłędnie są asekurowani przez pomocników. A co najważniejsze nasi bramkarze w mecze wchodzą bardzo skoncentrowani i wyłapują naprawdę bardzo trudne piłki. Nic dodać, nic ująć – oby tak dalej.

Z drugiej strony, aby gra tak się układała nie można zapomnieć o sprawach organizacyjnych. Jak wiemy w Naszym klubie przeprowadzono znaczącą reorganizacje. Wyniki już są widoczne. Więcej piłek, boisko zawsze skoszone, zawsze woda, autobus na wyjazdach. Banalne ale do tej pory nie zawsze tak było. Oczywiście jeszcze mamy problemy z dopięciem budżetu. Ale zarząd się dociera i z pewnością damy radę!

Kończąc bardzo ważną zmianą u Wszystkich w klubie (drużynie, zarządzie) jest nastawienie do walki. A za tym odnosząc się do historii, jest to bardzo dobry początek osiągnięcia sukcesu. Czego Wszyscy sobie na wzajem życzymy.

Powodzenia dalej.

PS. Aby Wam woda nie uderzyła do baniaków. Przed zarządem, sztabem, zawodnikami jeszcze bardzo dużo pracy.

Trener.